Czujcie się zaproszeni. Do zabawy można dołączyć w każdej chwili i nie musisz posiadać bloga. Swoje propozycje możesz publikować na moim fun page TU.
Dziś temat DOWOLNY
U nas dzisiejszy temat to "Co w trawie piszczy"
Zabawa wynikła, trochę z moich pobudek egoistycznych, a przy okazji jest i edukacyjna.
Wracając ze sklepu, naszą drużką polną, trochę rowerową, miałam ochotę popstrykać trochę zdjęć, a jak chcę, to i moje dziecię chce. Powiedziałam mu, żeby szukał mamie robaczków- owadów, a ja będę je fotografować. Oczywiście powiedziałam mu tak, żeby mój 2 latek zrozumiał, a że u nas w Szkocji plaga trzmieli, to nie trudno było mu pokazać przykład. Robił to po cichutku, żeby nie wystraszyć, w naszym języku komenda brzmiała - "bo owady śpią". Ku mojemu zaskoczeniu znalazł i inne owady. Ja cieszyłam się fotografią, a Kai poszukiwaniami.
A w domu za tak dzielne poszukiwania czekała na Kai-a nagroda. Jakiś czas temu ją kupiłam, ale czekałam na odpowiedni moment, żeby wykorzystać ją w zabawie. To był idealny czas, żeby podsumować nasz udany dzień, a przy okazji powtórzy zdobytą wiedzę.
ZOBACZCIE JAK BAWIĄ SIĘ INNI
To nie koniec dzisiejszych inspiracji. Jeśli brakuje Wam pomysłów na kreatywne spędzenie czasu. Zajrzyjcie na blog KRZĄTAJĄCA . Monika, mama 1,5 rocznej Majki, przybliży Wam jakie walory edukacyjne ma, nie tylko treść książki, ale i ilustracja. Koniecznie zajrzyjcie TU
Kolejna propozycja na dziś pochodzi od Kamili z bloga RUMIANKOWO, mama dwóch chłopców, która ma propozycje na kreatywne spędzenie czasu, gdy za oknem deszcz. Koniecznie zajrzyjcie i TU.
Dziewczyny dziękuję za dołączenie do zabawy.
Pamiętajcie możecie dołączyć w każdej chwili.
{po szczegóły kliknij w banerek po prawej stronie na blogu}
Zapraszam
Joanna