Książka została wydana przez wydawnictwo Dwie Siostry, w którym znajdziemy książki nie tuzinkowo zaprojektowane czy napisane, niewątpliwie kreują one nie banalny gust u dzieci. (Zobacz co napisałam o innej pozycji z tego wydawnictwa "Co myśli o tym królowa").
Recenzentem nie jestem, więc cóż mogę napisać. Jestem mamą, która uwielbia dobrze zaprojektowane książki, które nie tylko cieszą oko dziecka, ale i mamy.
Dla Kai-a ta książka to świetna zabawa, tym bardziej, że zaczął również rozpoznawać litery. Cieszy się z tworzenia nowych potworów, ale jednak największą radość można zauważyć. kiedy uda mu się znaleźć te właściwe zwierzę. Książkę polecam z czystym sumienia zgodnie z przeznaczeniem wiekowym jakie sugeruję wydawca.
Ps:
Kochani coraz bliżej mojej godziny zero, czyli przyjścia na świat mojego drugiego potomka. W związku z tym będę chciała się poświęcić moim chłopcom, do tego jeszcze egzaminy, ale nie chciałabym, żeby mój blog całkowicie "umarł". Chciałabym Was zaprosić do współpracy. Jeśli posiadasz bloga, lub jakiś pomysł na post, który pasuję do tematyki mojego bloga i chciałabyś się nim podzielić z moimi czytelnikami to serdecznie zapraszam. Mogą to być posty, które już publikowaliście na swoich blogach i jesteście z nich dumni. SEZON NA POSTY GOŚCINNE UWAŻAM ZA OTWARTY!
Joanna
Gratuluję. Pomyślę nad jakimś wpisem, bo mamy podobną tematykę. Książki jeszcze nie widziałam. Zapowiada się świetnie. Tylko córcia musi dorosnąć.
OdpowiedzUsuńz książką warto poczekać. Czekam na posta, będzie mi miło.
UsuńKsiążeczka wygląda bardzo ciekawie! Zastanawiam się tylko czy zwierzaki są kolorowe?
OdpowiedzUsuńniewiele jest kolorów, aktualnie wyszła podobna książka w język angielskim i zdecydowanie jest bardziej kolorowa.
Usuńojej jaka cudna książka! Już wiem co zajączek wielkanocny włoży do koszyka :) dzięki!
OdpowiedzUsuńnie ma za co. Mam nadzieję , że się spodoba
UsuńSuper się prezentuje ta książeczka, nie wiedziałam jej wcześniej!
OdpowiedzUsuńPS. Trzymam kciuki