Halloweenowe duszki - duszko stopy.
Od przeprowadzki do Szkocji całkiem wkręciłam się w to całe świętowani. Może dlatego, że jest radosne, większość dobrze się bawi. Te całe świętowanie jak zwykle zaczyna się dość szybko i gadżety halloweenowe wiszą w sklepach tuż obok tych Bożonarodzeniowych :-) już od września - cóż takie czasy. Nie powiem zerkam na te półki, poniekąd mnie inspirują, ale nie kupuję, bo lubię robić własne dekoracje.
Co potrzebujemy? - ano niewiele. Wystarczy kartka papieru, coś do pisania, nożyczki, klej lub taśma i chęci do dobrej zabawy. Zabawę szczególnie polecam dzieciakom, które się szybko nudzą. Duszki się robi wyjątkowo szybko.
Kai jak odrysowywaliśmy stopy to się tylko dziwił. ;-)
Joanna
Swietne!
OdpowiedzUsuńZgapiamy pomysl :)
proszę bardzo
Usuńświetne duszki!! Super pomysł, choć B. jeszcze nie miałby pojęcia o co chodzi:), ale nie wykluczam, że zrobię takiego duszka z jego stópki, a co:))
OdpowiedzUsuńKai też nie ma pojęcia, ale mama też się dobrze bawiła
UsuńStopuszki :-)
OdpowiedzUsuńSzukałam takiej nazwy, była za blisko, żebym na nią wpadła - dzięki
UsuńJa też, od roku, uwielbiam to święto :) Duszki bardzo pomysłowe.
OdpowiedzUsuńw zeszłym roku gdzieś się na nie natknęłam
Usuń