środa, 10 kwietnia 2013

Czasami piszę... O Zebrze 3 w 1 VTech

Post nie jest sponsorowany, chciałam podzielić się jedynie swoją opinią z innymi mamami, na temat, moim zdaniem całkiem zmyślnej zabawki.
A oto przedmiot mojej recenzji
Zebra 3 w 1 firmy VTech
Pewnie nie jeden z Was zna tą firmę. Vtech oferuję szereg zabawek edukacyjnych, w głównej mierze elektronicznych, które rozwijają umiejętności dziecka na każdym etapie rozwoju.

Moje pytanie do przedstawicieli tej firmy w Polsce - Dlaczego w Polsce zabawki tej firmy są średnio droższe 30-50 zł niż w UK? Tylko nie mówcie, że to transport. Mieszkam w miejscu gdzie mało jaka firma  przewozowa dojeżdża, a jednak nie są droższe. 

Zabawka ta jest przeznaczona dla dzieci od 18-36 miesiąca. My zakupiliśmy ją Kajowi kiedy miał 9 miesięcy. Na tego typu zabawkę było jeszcze za wcześnie, ale do tego wrócę dalej.


Zebra wykonana jest solidnie i zdaje się być bardzo bezpieczna. Ma całkiem przyjemny design. Wpadła w oko nie tylko mi, ale przede wszystkim naszej Rybce.


Zacznę od pierwszej opcji dla najmłodszych, a mianowicie "pchacz". Nie nadaję się dla dzieciaczków od samego początku. Ciężar i kółka sprawiają, że prowadzi się go zbyt szybko, a dzieciak może wylądować na twarzy. Dziecko według mnie musi już chodzić. Zresztą sam producent nic nie piszę, żeby zabawka miała służyć na nauki chodzenia. My zaczęliśmy używać je dość szybko, ale zawsze Kai pchał ją z naszą pomocą. Aktualnie gdy już chodzi to używa jej do biegania ;-).


Druga opcja to Zebra do odpychania nóżkami - "jeździk". Mały jeździ na niej do tyłu. Też bardzo lubi tą opcję czasami nie nadążam zmieniać. Zmiany nie są trudne, ale na szczęście dziecko samo tego nie zrobi. Ja jednak wolę zostawiać na "pchaczu" odkąd mały  podpatrzył u kuzynów i zaczął stawać jak na koniu w cyrku.


Trzecia opcja to hulajnoga. Rybka też czasami wybiera tą opcję,  ale nie wie ja z tego korzystać, a raczej ma swoją wizję korzystania z tej opcji.  Najbardziej w tej pozycji lubi przewracać zebrę i ją naprawiać i kręcić kółkami.
Oprócz tych trzech możliwości zabawka ma dzwiękowe walory edukacyjne. Można wybrać melodyjki, odgłosy zwierząt, nazwy zwierząt itp. Prócz tego, niezłą zabawą dla starszaków mogą być wymienne elementy : latarka , włącza się program o dżungli, kompas o Saharze,   i GPS (te wymienne elementy widać na drugim zdjęciu). Aktualnie części te walają się po domu i służą do różnych zabaw, ale nie do tej właściwej.
Minus w tej zabawce jest taki, jak we wszystkich, które posiadam tej firmy , a mianowicie, że jak wyczerpuje się bateria to ma się wrażenie jakby zabawka się psuła. Konkurencyjna firma to świetnie rozwiązała - głos cichnie, a nie charczy.

Jak masz jakieś pytanie to z chęcią na nie odpowiem.


SHARE:

14 komentarzy

  1. Ale fajna! Pomyślę o czymś takim na Dzień Dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest całkiem, całkiem i się jeszcze nie znudziła. Wraz z nabieraniem nowych umiejętjości przez Kaja odkrywana jest na nowo.

      Usuń
  2. ciekawa zabawka:) pierwszy raz slysze o tej firmie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma bardzo podobne zabawki do fiszera. Z wyglądu można je pomylić, więc na pewno widziałaś.

      Usuń
  3. Hehehe my mamy panią zebrę od 3 miesięcy i bardzo się nam podoba ;) BUZIOL

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabawki v-techa są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po za tą wadą o której napisałam w 100% się zgadzam

      Usuń
  5. Najbardziej mi się podoba, jak dzieciaczki pomimo przeróżnych bajerów w zabawce używają jej w najprostszy sposób - nasz Duduś też przewracał do góry nogami chodzik z bajerami i bawił się kółeczkiem :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, a dzieciaki najbardziej kochają zabawki ze "śmieci". Pudełko łyżka itp. Później się rodzice dziwią, że dziecko się nie potrafi bawić, a sami tą umiejętność wybili z głowy dziecku. Musi być równowaga

      Usuń
  6. Gdzie to kupić w Polsce? Nigdzie nie mogę znalezc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam w uk.(amazon , boots)
      Szukałam w Polsce, ale niema. Jedynie na allegro się pojawiają. Na tej stronce http://www.edukraina.pl/41_vtech jest sporo zabawek tej firmy, może warto zapytać, czy mają, albo czy mogą sprowadzić. w uk cena się waha od 39-44 funtów.

      Usuń

© Nasza Przygoda DIY | kreatywny blog dla dzieci i rodziców. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig