sobota, 1 lutego 2014

Drewniane Zabawki - Samochodzik.




 Zabawki z drewna zawszę będą miały swój urok, a czy są ulubioną zabawką naszej pociechy, czy nas samych, tego dowiadujemy się podczas użytkowania. Dziś słów kilka o takiej właśnie zabawce - zabawce drewnianej, takiej zwyczajnej i nie dużej.
 
W drewnianych zabawkach zakochać się łatwo, a czy to jest miłość "matczyna" ;-), czy taka "dziecinna" to już inna bajka. Często wybierając je kierujemy się własnym gustem, robię tak i ja, choć w kupowaniu zabawek jestem minimalistką. Minimalistką dlatego, że sama lubię robić rzeczy dla mojego dziecka. Zawsze gdy widzę zabawki to zastanawiam się czy mogłabym wykonać coś podobnego samemu. W pewien sposób pozwala mi się to twórczo wyżyć. Pewnie jak bym miała ciut więcej czasu i miejsca to powstawałyby i zabawki z drewna. 

 A skąd moja miłość, do tych niejednokrotnie bezużytecznych zabawek, z miłości do drewna, które jest ciepłe, różnorodne i tak przyjazne dla otoczenia {snycerz z wykształcenia :-)}.



 Dziś o zabawce, która może zainteresować, trochę edukować, zabawić, a w naszym wypadku po prostu wyglądać.
 Ten mały, skrupulatnie zaprojektowany wóz policyjny jest dla mojego synka za mały. Kupiłam go w Lidlu za 25 zł. Solidnie wykonany, był bardzo ładnie zapakowany (tak Eco). Od razu mi się rzucił w oczy. Synkowi też się spodobał, ułoży go z moją pomocą parę razy i się znudził. Części są za małe  jak na 22 miesięcznego dzieciaka, a przypuszczam, że dla starszaka będą za nudne. Choć nigdy nic nie wiadomo. Samochodzik czeka na swój lepszy czas, a na razie w obiegu jest podwozie.


 A co wy myślicie o drewnianych zabawkach? Kupujecie?
Miłego Weekendu Kochani
Joanna




SHARE:

2 komentarze

  1. drewniane kupujemy albo robimy z mężem :)
    autko fajne :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

© Nasza Przygoda DIY | kreatywny blog dla dzieci i rodziców. All rights reserved.
Blogger Templates by pipdig