Coraz bliżej Świąt i jakoś naszło mnie na świąteczną koszulkę.
Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia ...
Bohaterka drugiego planu. Tu może pierwszego.
Kotka patrzy się na swojego pańcia z pytającym wzrokiem. Dlaczego ona nie robi mi zdjęć? Kiedyś to mnie ganiała z aparatem ;-)
KONIEC
Przepiękne:)))
OdpowiedzUsuńale swietny szkrab :))
OdpowiedzUsuńBoska koszulka!!! Fajny pomysł :)))
OdpowiedzUsuńA synek jak zawsze przesłodki!
Dobrze ma z taką kreatywną mamusią, a i kot się załapał to niepowinien być obrażony :)
Dzięki. To fakt dziś kot się załapał.:-)
UsuńI na bank bedzie mial maseeee prezentow, na bank!
OdpowiedzUsuńOd nas nie dostanie. Dostał zebre, ale dziadkowie i ciotki, wujkowie niech szykują prezenty ;-)
UsuńJakbym taką koszulkę w sklepie spotkała to bym kupiła na pewno :) Super jest :)
OdpowiedzUsuńMój też ode mnie nic nie dostanie ;) Dostał od dziadków już sanki (póki śnieg, chociaż dzisiaj deszcze sporo stopił:() i dostanie od nich jeszcze jakiś drobiazg, i od ciotek i swojego ojca dostanie. Ode mnie dostał miesiąc wcześniej, bo jak zwykle nie wytrzymałam i dałam ;)
Za rok już nie będę miała tak łatwo bo będzie szukał prezentu pod choinką ;)
UsuńTeż tak zrobiłam. Od nas prezent dostał tydzień temu. Ja mam nadzieję, że jeszcze przyszłe święta będą takie, a później nie będzie tak łatwo.
UsuńMy śniegiem nacieszyliśmy się jeden dzień.
Cieszę, że podoba Ci się koszulka. :-)
Fajny facecik w rajtuzach (i pięknym bodziaku) :-). Mój Dudu pół życia w rajtkach spędza...
OdpowiedzUsuńDzięki! Rajtki to podstawa, choć jak mam go przewijać to masakra.:-)
UsuńŚwietna ta koszulka :))) My też dziś tworzyliśy bodziaki, tylko z troszkę innej okazji :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Super pomysł z tymi waszymi bodziakami :-)
Usuńjak pozuje do zdjęć!no super.I koszulka the best:)
OdpowiedzUsuńDzięki. Czasami pozuję ;-)
Usuń