Mikołaj dziś dotarł do portu w Sheveningen
(dawniej też Haga)
Ja i Czarny Piotruś - pomocnik Mikołaja, podarujemy komuś prezent
Zdjęcie z 2010 roku. Taki właśnie mam uśmiech jak muszę pozować z kimś obcym ;-)
Moje Pierwsze Candy dobiegło końca. Dziękuję wszystkim za udział i serdecznie witam nowe grono obserwatorów. Dzięki mojemu Candy odwiedziłam inne blogi, które z chęcią będę odwiedzać. Opinii innych mam nigdy dość. Do losowania mojego BomBla zgłosiło się 15 osób czy to dożo - nie mam pojęcia, mam nadzieje, że osoby, które się zgłosiły lubią mojego pluszaka.
Zawsze się zastanawiałam jak to jest z tym wygrywaniem, dlaczego jedni wygrywają, a inni nie. Mogła to sprawdzić osobiście.
Losy przygotowałam w pracy - tak niestety dziś pracowałam.
Kai odwalił resztę roboty
Zbliża się, zbliża się....
Ma to - zna zwycieżce :-)
Tak to ten numer
4
Zwycięzcą jest..
Takatycia. Prześlij nam adres i gratulujemy.
:-*
Jeszcze raz dziękuje za udział w Candy, na pewno to nie moje ostatnie.
Gratulacje:D
OdpowiedzUsuńGratulacje:))))))))))
OdpowiedzUsuńgratuluję!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńgratulacjeee:)))
OdpowiedzUsuńbylam tak blisko:P
było tak blisko ;-)
UsuńRanyyyy ale fajnie!!!!!!!!! :))))))
OdpowiedzUsuńKai i mamusiu dziękujemy z całego serduszka i już podsyłamy adresik :)))
Gratuluję, Ty szczęściaro :) I bardzo zazdroszczę :)
UsuńGratulacje! Dzięki za zabawę :)
OdpowiedzUsuńDziekuje wszystkim za udzial w moim Candy. Napewno to nie moje ostatnie. :-*
OdpowiedzUsuń