Czasami nie trzeba dużo, żeby nasze dziecko nas rozbawiło.Wystarczy jedna fotka, którą będziemy mieli pod rękom. Może innych ludzi nie będzie bawić, ale ważne, żeby na naszej twarzy wywoływała uśmiech.
Przeróżne sposoby na chandre, dobrą zabawę może na coś pysznego znajdziecie na blogu Sen Mai, dziś już drugi dzień wyzwania. Koniecznie zajrzyjcie.
ale słodkie - mam poprawiony humor na cały dzień :)
OdpowiedzUsuńTe z pozoru zwykłe rzeczy dają zaskakująco dużo radości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Pozdrawiam
UsuńOj tak, błahostki czasami potrafią nam dać więcej radości niż większe przełomowe momenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Gosia
Dokładnie.Pozdrawiam
Usuń