Składniki
około 2 litry bulionu warzywnego lub mięsnego (tu: na piersi z kurczaka)
1 średniej wielkości cebula
1 duży ząbek czosnku
1 średniej wielkości brokuł
1 papryka żółta lub zielona
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie
Gotujemy rosół, albo używamy bulionu w kostkach. W między czasie siekamy cebulę i paprykę, następnie dusimy ją na patelnie aż będzie miękka. Gotową cebule z papryką dodajemy do zupy, w której już od jakiegoś czasu gotują się brokuły. Brokuł nie gotujemy zbyt długo, około 10-15 minut, żeby nie straciły swoich wartości i koloru. Pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Ja nie używam chińskiego czosnku, bo jest nie smaczny. Jak ktoś jednak niema dostępu do innego, to radzę dodać ten czosnek jak zupa będzie gotowa, bo przy dłuższym gotowaniu robi się zielony i gorzki. Gotową zupę traktujemy blenderem, aby powstał krem. Rzadko dodajemy śmietany. Często również mielimy z mięsem, ale dużo dzieci nie lubi konsystencji zmiażdżonego mięsa, więc uważajcie.
Zupę podajemy z wszystkim co się nadaję do zup. W pierwszy dzień była spożywana z ziemniakami, a w drugi z kaszą gryczaną.
W końcu brokuły znów powróciły do łask.
Inne moje zupowe inspirację znajdziecie TU
Smacznego!
Joanna
Żeby tak Mateusz wcinał brokuły :) A to jak na razie jedyne warzywo, którym pluje dalej niż widzi ;)
OdpowiedzUsuńKai najpierw lubił, później nie znosił. Teraz lubi zupę, ale takiego całego jak kiedyś nie bardzo.
UsuńW dzieciństwie lubiłam, kiedy mój tata przejmował rządy w kuchni. Mężczyzna też powinien tam bywać :)
OdpowiedzUsuńMój tata robił najlepsze cisteczka
UsuńBardzo fajny przepis na zupke ;-) skorzystam ;-)
OdpowiedzUsuńu nas brokuł na stole bardzo często - pierwsze podejscie - synek ja rączką, drugie podejscie - to co rozgniecie mama wrzuca do zupy ;-)
dobry sposób. Mój na razie odrzucił jedzenie całych. Będziemy wracać, aż polubi :-)
UsuńMuszę wypróbować ten przepis, brzmi pycha :D
OdpowiedzUsuń