Tangram DIY

TANGRAM jest układanką, która pochodzi z Chin i jest znana tam od ok. 3000 lat. Do Europy zawitała na początku XIX wieku, przywieziona przez statki handlowe. Jest to kwadrat podzielony na siedem części.  Tłumacząc dosłownie z chińskiego, nazwa ta oznacza siedem deseczek zręcznościowych. Uważana za najwcześniejszy test psychologiczny na świecie, jednak wykonywany bardziej dla rozrywki niż analizy.
Celem gry - układanki jest ułożenie obrazka lub figury według przygotowanego wzorca lub własnej wyobraźni. Warunki jaki trzeba spełnić: wykorzystać wszystkie figury, elementy mogą leżeć obok siebie, ale nie mogą nachodzić na siebie, figury można obracać na drugą stronę. 


Dla mnie TANGRAM to świetna zabawa zarówno dla najmłodszych jak i dla dorosłych, żeby dobrze się bawić nie trzeba przestrzegać w/w reguł. Najmłodsi mogą oswajać się z figurami geometrycznymi, kolorami, a starsze dzieci mogą zaszaleć układając sobie znane tylko sobie stworki-potworki.

Tangram można wykonać w bardzo prosty sposób, nie trzeba do tego specjalnych umiejętności. Najprostszy to zaopatrzenie się w sztywną kartkę, kredki i nożyczki i po paru minutach można zacząć zabawę.

Ja trochę poszalałam, wykonałam tangram z filcu na magnesach

• Potrzebowałam:
• skrawki filc
• gotowych magnesików {moje były na taśmie samoprzylepnej}
• coś do wypchania {odstające elementy łatwiej będzie się odczepiać z lodówki}
• nitka, igła i nożyczki

Pierwotnie chciałam wszyć magnesiki do środka, ale po zaszyciu dwóch trójkątów coś mnie pokusiło, żeby sprawdzić przyczepność. Niestety filc okazał się za gruby i trójkąty, anie nie myślały trzymać się lodówki. Magnesiki musiały wylądować na zewnątrz, co nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, choć na razie zabawa jest super. 
Można również wydrukować taki tangram na papierze magnetycznym, możliwości jest naprawdę dużo, a liczy się tylko dobra zabawa. 

Jak dziecię spało to mama się świetnie bawiła.

Autor: Joanna Pabel-G  Post powstał w ramach akcji "Kreatywne wakacje z dzieciakami".